Forum dyskusyjne chorych na Klasterowe Bóle Głowy

Witam, dawno nie było mnie na forum ale też nic przez ten czas nie wydarzyło się godnego uwagi o czym warto by pisać. Codzienny ból, nieraz po kilka ataków jednym słowem "normalka" Co jakiś czas ląduję na izbie przyjęć albo w szpitalu a tam dexaven albo ostatnio encorton. Dopóki zażywam sterydy dopóty jest w porządku ale wystarczą trzy, cztery dni po zakończeniu serii i ból powraca. To tak w ramach lekkiego wprowadzenia a teraz do rzeczy: Kilka dni temu po kolejnej nie przespanej nocy poszedłem do rodzinnego po zastrzyk z dexavenu (zawsze to z dwa dni bez bólu a może nawet trzy) lekarz ten "NIE NEUROLOG" zaproponował mi nowy steryd, to znaczy nowy dla mnie bo na rynku istnieje już dosyć długo, jest to " DIPROPHOS" Może nie zawracałbym głowy na forum ale ten lek działa trochę inaczej niż inne sterydy. Jeden zastrzyk działa około czterech tygodni, dla zainteresowanych podaję link:

http://lapteka.com.pl/apteka/lek1/DIPROPHOS%20.pdf

p.s Od tygodnia nie miałem ani jednego ataku, jeżeli ktoś stosował bardzo proszę o opinię.

Witaj. Napisz proszę jak tam dalszy ciąg po "DIPROPHOS"-ie .
Ja katuję się prednisonem w dużych dawkach i organizm jeszcze się trzyma tylko psyche siada
Drogie to gów......jest ?
Plusem tego dziadostwa jest jak czytam , że nie zatrzymuje wody , więc jest szansa ,że nie spuchnę na ryjku

Wszystko fajnie tylko, że należy pamiętać o tym że takie sterydy powodują wypłukiwanie wapnia z kości a w konsekwencji przeżedzenie uzębienia -)). Ja przygotowuje sie mentalnie na nadejście nieproszonego gościa..to juz niedługo -((

to wypłukiwanie wapnia może być groźne dla kobiet. nas facetów chroni testosteron. tak więc możemy śmiało ryzykować.

Przetestuję i wszystko opiszę. Co do ceny ciekawostka, pięć ampułek - dziesięć złotych.(lek refundowany) Tylko ciężko dostać ,trzeba
wcześniej obdzwonić hurtownie bo w aptekach brak, przynajmniej u nas.

Przetestowałem i zdaję relację: Jeden zastrzyk z " DIPROPHOSu" spowodował że miałem trzy wspaniałe miesiące życia bez bólu, jeszcze żaden steryd tak na mnie nie podziałał. Nie myślałem że będę miał tak długo spokój, byłem nieco sceptyczny, liczyłem co najwyżej na trzy, cztery tygodnie a tu patrzcie trzy miechy. Bóle oczywiście wróciły, dokładnie 27 grudnia (akurat przed sylwestrem - fajnie no nie?) ale już 30go zaaplikowałem sobie kolejny zastrzyk i jak na razie po bólu. Jeżeli kogoś interesują skutki uboczne to już piszę.
- pierwszy dzień po zastrzyku: przyśpieszona akcja serca i lekkie skoki ciśnienia
- drugi dzień: spowolniona akcja serca, również skoki ciśnienia
- trzeci dzień: wszystko wraca do normy
Wydaje mi się że skutki uboczne czy samopoczucie jak po zwykłych sterydach tylko o wiele krócej. Na pewno gorzej czułem się po dexametazonie.

bardzo lubię takie posty jest to jakiś pomysł i temat na zapłodnienie intelektualne "swoich" lekarzy.

Kto wie czy nie poeksperymentuje na żywym organizmie znaczy się na sobie DIPROPHOSu.
Dwa skoki ciśnienia i finał .
Dzięki brawo za info.
p.s z tym zapładnianiem to nie przesada ? może wystarczyło by zarazić ?

Myślę że nie jestem jakimś wyjątkiem i jeżeli ten steryd pomoże jeszcze komuś to będzie można zaryzykować stwierdzenie że nie jest to jakiś
pojedynczy przypadek. Ale bez eksperymentów chyba się nie obejdzie.

nie chce, aby zabrzmialo to smiesznie, ale diprophos brzmi zachecajaco. aczkolwiek gdy slysze lub czytam slowo "steryd" az jeza mi sie wlosy. ja dotychczas jade na imi jet i jest to skuteczne (15 minut kazdorazowo przy ataku mozna przezyc), ale potwornie drogie. rozwazam wiec mysl o zmianie medykamentu. zadaje pytanie dodatkowe: udajac sie do mojej dr nie-neurolog, czy moge liczyc na przepisanie diprophosu ot tak? jak to wyglada?
z pozdrowieniami rad

Mnie diprophos przepisał mój lekarz rodzinny który od lat wie na co choruję, natomiast pani NEUROLOG która zawsze faszerowała mnie
dexametazonem lub encortonem stwierdziła że diprophos jest typowym sterydem na stawy a nie na KBG i udawała lekkie oburzenie kiedy
próbowałem z nią dyskutować. Ale to oburzenie wynikało raczej z tego że nie ona wpadła na ten pomysł. Zresztą jak wszyscy wiedzą
jest wiele lekówk tórych przeznaczenie jest całkiem inne a niektórym z nas pomagają, chociażby Lit czy Verapamil.
Wracając do tematu każdy lekarz może przepisać steryd jeżeli są ku temu wskazania.

dzięki bravo04. Wszystko już jasne.

chcialbym sie was poradzic od 2 tygodni biore PABI-DEXAMETHASON,jest tak jagby lepiej ,albo ja juz to sobie sam wmawiam ,nocne bole standardowe tylko troche krotsze i z samego rana .Moja neurolog mowila ze to mi musi pomuc i kazala mi zmniejszac dafke,ni zabardzo mi sie chce zmniejszac dawki jak mnie dalej na.......a,co robic

Cześć Marcinie!

Przede wszystkim - nie pozwalaj bólowi na to, żeby wyprowadzał Cię z równowagi. Mimo tego, jak bardzo boli, powinieneś starać się to co się dzieje trzeźwo ocenić i pomyśleć co Ci najbardziej pomoże. Lekarzowi trzeba zaufać - bez tego żaden lek, który przepisze, nie pomoże. A jeśli myślisz, że może inny lekarz bardziej będzie mógł Ci pomóc - to spróbuj wizyty u innego. Pozdrawiam i życzę zdrowia - żebyś to Ty pokonał chorobę, a nie na odwrót

Janusz