Przychodzę do was z ciekawostką.
3 lata temu zdiagnozowano u mnie ADHD.
Od kilku lat, dokładniej od 6-7 lat miałam spokój z klasterami. I we wrześniu tego roku miałam nawrót. Na szczęście nie był tak silny jak kiedyś.
Jednak 3 tygodnie bólu i tak mnie wymęczyły.
I z ciekawości zaczęłam szukać czy istnieje powiązanie klasterów z ADHD.
Samo ADHD zwiększa szansę na wiele chorób i zaburzeń. Wiele z nich współwystępuje razem z ADHD a niektóre rozwijają się jako konsekwencja braku leczenia ADHD.
Trafiłam na trop powiązania klasterów z ADHD.
https://news.ki.se/genes-and-environmen ... identified
A tu badanie o którym mowa.
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/37486023/
Fragment automatycznego tłumaczenia przez przeglądarkę.
"Jak wynika z artykułu opublikowanego w czasopiśmie „Annals of Neurology”, klasterowy ból głowy, jedna z najboleśniejszych chorób znanych człowiekowi, ma podłoże genetyczne i jest powiązany z zachowaniami ryzykownymi, ADHD, depresją i bólami mięśniowo-szkieletowymi. Czynnikiem ryzyka jest także palenie tytoniu".
Istnieje też związek miedzy migrenami i ADHD.
https://www.migrainedisorders.org/migraine-and-adhd/
https://www.additudemag.com/migraines-a ... reatments/
https://chadd.org/adhd-weekly/the-conne ... migraines/
Ciekawostka: ADHD i klasterowe bóle głowy.
Re: Ciekawostka: ADHD i klasterowe bóle głowy.
Cześć. Poczytamy , poczytamy. Pozdrawiam.