Cześć Wszystkim
Chciałem się podzielić swoim "wynalazkiem"
Jako że napełnianie butli tlenowych to trochę jak załatwienie grzejników w czasach komuny (trzeba się prosić Pana Stasia, Miecia lub Józia) ze szpitala żeby łaskawie (za flaszkę) wziął i wyrównał ciśnienie tlenu w mojej butli ) do punktu napełniania tlenem mam ponad 100 km a tlen kończy się bardzo szybko postanowiłem "zainwestować w koncetrator tlenu.
koszt jednorazowy jest trochę wyższy niż zestaw butli bo 500 zł x 2 szt
Jako że pełno urządzeń o wydajności do 5l/s a nam potrzeba trochę więcej zrobiłem taką "instalację".
w ten sposób mamy 10l/min (a w zasadzie to 12 bo można je rozkręcić do 6l/m każdy) i co mi się bardzo podoba przestałem się przejmować że tlenu zabraknie, że może już wystarczy itp- wiecie o co chodzi.
Wady :
Są to jednak dość hałaśliwe urządzenia więc kupiłem 8 m przewodu i stoją w innym pokoju żeby mnie nie wkurzały.
Pozdrawiam trzymajcie się ciepło
W razie pytań piszcie
Tomek
Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.
Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
Brawo Tomek!
Potrzeba matką wynalazków
Super!
Pozdrawiam serdecznie
Potrzeba matką wynalazków
Super!
Pozdrawiam serdecznie
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
no pacz pan
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
Cześć
W moim przypadku 10l/min w połączeniu z wysiłkiem (robię pompki z maską na twarzy........... ale myślę że jest jest tutaj spore pole do popisu z zaangażowaniem męża/żony/kochanki/sąsiada.....- niepotrzebne skreślić) bol mija dość szybko bo w ciągu kilku minut. Co ciekawe podczas tej krótkiej chwili jak robię pompki głowa nie boli - zaczyna dopiero jak skończę.
W ten oto prosty powiększam sobie obwód ręki w bicepsie i likwiduję ból głowy:))
Pozdrawiam Wszystkich
Tomek
W moim przypadku 10l/min w połączeniu z wysiłkiem (robię pompki z maską na twarzy........... ale myślę że jest jest tutaj spore pole do popisu z zaangażowaniem męża/żony/kochanki/sąsiada.....- niepotrzebne skreślić) bol mija dość szybko bo w ciągu kilku minut. Co ciekawe podczas tej krótkiej chwili jak robię pompki głowa nie boli - zaczyna dopiero jak skończę.
W ten oto prosty powiększam sobie obwód ręki w bicepsie i likwiduję ból głowy:))
Pozdrawiam Wszystkich
Tomek
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
wiesz, tak po chwili zastanowienia, mam jednak wątpliwości.
to jednak nie to samo, co przepływ 15l/min czystego tlenu medycznego.
jako praktykujący alkoholik, widzę tę subtelną różnicę pomiędzy spirytusem a wódką.
jeżeli ktoś do zwalczenia nagłego ataku depresji potrzebuje butelki spirytusu, to wódka, nawet w podwójnej ilości, sprawy może nie załatwić
ale jeżeli Tobie smakuje, to czemu nie ?
to jednak nie to samo, co przepływ 15l/min czystego tlenu medycznego.
jako praktykujący alkoholik, widzę tę subtelną różnicę pomiędzy spirytusem a wódką.
jeżeli ktoś do zwalczenia nagłego ataku depresji potrzebuje butelki spirytusu, to wódka, nawet w podwójnej ilości, sprawy może nie załatwić
ale jeżeli Tobie smakuje, to czemu nie ?
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
W moim przypadku sprawuje się dobrze
Też się zastanawiałem bo na forum to każdy jedzie na zestawach z butlą ale śmiało mogę polecić
U mnie akurat w poprzednich latach było trochę odwrotnie z tym tlenem tzn. zamiast odpalić np 12l/m ustawiałem na 7 czy 5 l żeby tak szybko nie ubywało z butli. Zaraz po zakończeniu ataku zakręcałem tlen - teraz mam pełny luuuuuuuuuuz w tym temacie..... nie oszczędzam
Pozdrawiam Tomek
Też się zastanawiałem bo na forum to każdy jedzie na zestawach z butlą ale śmiało mogę polecić
U mnie akurat w poprzednich latach było trochę odwrotnie z tym tlenem tzn. zamiast odpalić np 12l/m ustawiałem na 7 czy 5 l żeby tak szybko nie ubywało z butli. Zaraz po zakończeniu ataku zakręcałem tlen - teraz mam pełny luuuuuuuuuuz w tym temacie..... nie oszczędzam
Pozdrawiam Tomek
Re: Tlen - Mój sposób na 12l/m ..... zawsze
Kiedyś działało 5-7l/min. teraz 10.
On jeszcze nie potrzebuje 15l
On jeszcze nie potrzebuje 15l