Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Microdosing...

Czego próbowaliśmy, co pomogło, reakcje, opinie.
badam
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 19 cze 2021, 23:26

Microdosing...

Post autor: badam »

Jest mi niezręcznie w świetle regulaminu, natomiast mając na uwadzę różnice prawa w poszczególnych państwach, chyba go nie naruszę jeżeli zasugeruję lubiącym wycieczki udać się np do Czech i spróbować microdosing enteogenów, jakichkolwiek. U mnie, przypadkiem, z braku minimalnego choćby działania p/bólowego czegokolwiek (Transtec 20mg transdermalnie od początku klast +na atak Zolmiles 5mg + Propranolol 40, 80, czasem 120 mg + mała garść ketonali + 3 albo 6 tabletek dorety albo kilka pyralgin, zero choćby 1% mniej ostrego bólu), eksperyment odniósł nieprawdopodobny efekt, bo 100% zablokowany i przerwany klaster, po jednorazowej próbie. Albo zamiast wycieczki jakaś ultraskuteczna medytacja/ćwiczenie oobe i projekcji astralnych, aktywizujące szyszynkę do wydzielania DMT, może nawet wraz z inhibitorem MAO?

Natura zostawila wszystko co trzeba, myślę że używamy za dużo chemii, myślę tak bo na mnie chemia nie dziala wcale, a to co mam w szyszynce obok melatoniny, czyli dmt zadziałało, bez przesady, fantastycznie.

W świetle przypadkowego eksperymentu, może nawet skuteczne albo chociaż pomocne okazać się ćwiczenie oobe, nawet na siłę, nie poddawać się jak nie wychodzi nawet tygodniami, same próbowanie się z tą materią operowania inaczej własnym mózgiem niż w naszym codziennym życiu współczesnego zapracowanego człowieka, już samo z siebie pobudza szyszynkę do produkcji dmt jak i melatoniny. Hipoteza. Co myślicie?
cwieku
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 10 paź 2021, 15:41

Re: Microdosing...

Post autor: cwieku »

Jak rozumiem piszesz o LSD.

Jestem lekarzem specjalistą Anestezjologii i intensywnej terapii.

Sam cierpię na KBG. Mam obecnie Klaster ostatni 2 lata temu.

W Literaturze medycznej pojawiają się co jakiś czas badania na temat wpływu LSD na KBG. Jestem bardzo ciekawy tego leku.

Pojawiają się naturlanie pewne problemy. Jeden to jak zdobyć taki lek. Bo kupowanie czegoś z Ulicy jest ryzykowne. Natomiast w Bazylei były robione Studia akurat tam było brane leczenie Depresji za pomocą LSD.

Było by bardzo ciekawie gdyby wypowiedziały się tu osoby które próbowały tej metody. Jak wiemy LSD jest bezpieczny i nie można go przedawkowac. Ale ma jednak pewny działanie pro psychotyczne w dużych badaniach. No i samemu tego przyjmować nie można. Więc warto mieć kogoś do pilnowania. Czy faktycznie jedna dawka wystarcza? W Badaniach które są prowadzone na bardzo małych grupach były to 3 dni i 3 dawki. A ogromną skutecznością przerwania Klasteru.



Byłbym wdzięczny za wasze doświadczenia.
Awatar użytkownika
Olek
Site Admin
Posty: 999
Rejestracja: 04 paź 2006, 13:28

Re: Microdosing...

Post autor: Olek »

cwieku pisze: 10 paź 2021, 15:52 Jestem lekarzem specjalistą Anestezjologii i intensywnej terapii.

Sam cierpię na KBG. Mam obecnie Klaster ostatni 2 lata temu.
Dzien Dobry i witam na Forum,
mnie by ciekawilo jak ty sobie dajesz rade z klasterem bez LSD
Co sadzisz o studiach szwaizarskich z Ketamina. To jest dostempne i sam mozesz wyprubowac.
sam zrobilem juz 5 razy i zawsze pomoglo.

Napisz cos o sobie i przedstaw sie
pozdrawiam
olek
Ewa z Poznania
Nowka
Posty: 2
Rejestracja: 01 lut 2021, 11:03

Re: Microdosing...

Post autor: Ewa z Poznania »

Cześć, jestem osobą wspierającą chorego i towarzyszącą mu w chorobie od wielu lat. Grzyby GT (w skrócie MM - takie nazewnictwo na forach międzynarodowych klastrowców) są wg moich obserwacji i doświadczenia najlepsze na pokonywanie bólu w trakcie klastra. Można dozować sobie na noc i spędzić noc bez bólu. Na forach jest dużo o tym, że mogą przerwać klaster ale my tego nie doświadczyliśmy. Dla nas działają po prostu skutecznie przeciwbólowo przez kilka godzin. Dawkę niestety każdy musi sobie wypracować sam. Podobnie działają nasiona LSA, które łatwo kupić w sklepach internetowych. LSD jest mocne w działaniu, męczące ale wiem, że ma potencjał przerwania kastra, choć nie jest to reguła. No i bardzo trudno dostać, i ryzyko jest bo skąd wiadomo czy czyste. Dużo info na ten temat na stronie międzynarodowej Clusterbuster.
Awatar użytkownika
Olek
Site Admin
Posty: 999
Rejestracja: 04 paź 2006, 13:28

Re: Microdosing...

Post autor: Olek »

czesc ewa,
siedze i mysle.....co jest powodem ze substancje zabronione sa tak wysoko u was w kursie...?
nikt nie pisze ze wyprubowal srodki na klastera....! tylko peralginy....itp i nic. to teraz
wszystko inne co na rynku :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: nikt z was nie pisze wyprubowalem
leki na klastra z gory do dolu z 5 lekazami i nie mozna dostac tego lub innego leku .....
Nikt z was nie napisze , dlaczego mialo by to dzialac na klaster .... :oops: :roll:
bez jakich kolwiek podstaw, medycznych lub naukowych.....LSD bylo na klasterowcach prubowane
w studiach i w sumie nie dalo odpowiednich wynikow ani w ameryce ani w niemczech.
Jedne wszly na 47 % poprawyw tych bylo wiecej z epizodem , inne 22% te same srodki ,te same dawki 20 osob z przewleklem klasterem.
Ale na ulicy pomaga wszystkim :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :idea:
Cześć, jestem osobą wspierającą chorego i towarzyszącą mu w chorobie od wielu lat.
Gdybys napisala za ma od 20 lat diagnoze klaterowego bolu glowy...itd i opisal cos....! NIE :oops:
Grzyby GT (w skrócie MM - takie nazewnictwo na forach międzynarodowych klastrowców) są wg moich obserwacji i doświadczenia najlepsze na pokonywanie bólu w trakcie klastra.
teraz tez na polskim forum :mrgreen: opisy od osob takich jak ty :?:
co sa twoje obserwacje i doswiadczenia...? Masz notatki ? dzien , godzina ...dane od poczatku ataku do konca raz 30min a za drugim 15....?

Co jest trakt klastera....? jest chronicznie chorym albo tylko w wikendy....?
Prosil bym o zeczowe opisy nie tylko mam czas to pisze......
Moze naprawde trzeba jeszcze raz poszukac kliniki i lekarzy co by przeprowadzili studia...?
Moze trzeba podyskutowac , co wy biezecie a co ma medycyna za srodki...?

Lecz tylko tak sobie pisac to pomaga , to jest dobre i tylko to...... :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Nie dziekuje. Osobiscie bralem w 3 studiach udzial, pod nadzorem. Leki na probe a moze pomoze.....i dalem sie operowac....
a moze pomoze. Jak pomoze mnie to tez innym......ale dokumentacja wszystkiego , czas ilosc, dawka....

Zostanmy przy faktach !!!
Dla mnie osoby co propaguja leczenie narkotykami, sa osoby chcace ich nalog schowac i podszyc pod klaster.
Nie.......Nie dla takich osob nie ma tu miejsca.
Jestem za tym a zeby osoba cierpiacym na Klaster pomoc w sposob jaki sie da....czy mowionym lub pisanem slowem
Kontaktem z odpowiednim lekarzem lub zorganizowaniem leku.

Ale nie trawki, Grzybki ....itd

Pozdrawiam i zycze wszystkim bez bolesnego czasu
Olek
Lukasz2000
Nowka
Posty: 2
Rejestracja: 01 lut 2023, 15:57

Re: Microdosing...

Post autor: Lukasz2000 »

Mi pomogły małe dawki marihuany :) gdy zapaliłem wieczorem następnego dnia nie miałem ataków KBG a gdy sobie odpusciłem palenie pewnego dnia następnego z rana atak
Liliana
w Temacie
Posty: 390
Rejestracja: 29 gru 2014, 14:12

Re: Microdosing...

Post autor: Liliana »

A co z atakami w środku dnia, po południu czy wieczorem zanim wypaliłeś???
Myślę, że nie jestem jedyną, która ma po kilka (3-7) ataków na dobę w trakcie rzutu.
Ewas
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 10 lut 2023, 21:52

Re: Microdosing...

Post autor: Ewas »

Kto próbował werapamil?
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 686
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Microdosing...

Post autor: piter »

Próbował ?
ODPOWIEDZ