Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.
Spodkanie 18.10.2008
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Tak tak, takie maleństwo wymaga dużo opieki, do macierzystwa nie da sie przygotowac, to jest istny żywioł, a najgorzej przy pierwszym dziecku, bo czlowiek sie wszystkiego boi, żeby dziecku nie zrobic krzywdy. Ale to takie wspaniałe, jak taka mała istotka patrzy w ciebie jak w bóstwo i bezgranicznie ci ufa i kocha cie za to, że po prostu jesteś.
Cos o tym wiem, choć czuję sie juz jak doświadczona mamocha.
A pozbierac sie po cesarce, tez troche trzeba czasu, a do tego klaster.
Cos o tym wiem, choć czuję sie juz jak doświadczona mamocha.
A pozbierac sie po cesarce, tez troche trzeba czasu, a do tego klaster.
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
Ja co jakiś czas sobie znikam , bo szukam informacji o tym darkowym nadgarstku , bo to mańkut , więc bez tej lewej ręki to on jest biedny .
Bardzo się boję jak ta władza nie wróci mu do tej ręki i nadgarstek nie będzie się zginał to co dalej.
Żeby chociaż jeden dzień bez rewelacji i problemów się zdarzył , i to nie tylko mnie ale nam wszystkim.
Bardzo się boję jak ta władza nie wróci mu do tej ręki i nadgarstek nie będzie się zginał to co dalej.
Żeby chociaż jeden dzień bez rewelacji i problemów się zdarzył , i to nie tylko mnie ale nam wszystkim.
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Zosiu, Darku skąd Wy jestescie?
Widzę, że mega problemy zdrowotne, to niestety nie tylko domena mojej rodziny?
Tak tak, bez zdrowia ani rusz.
Piotrek juz chyba nie bedzie miał szansy wrócic do pracy, z takim stanem zdrowia z jego pracy zwolnia go na pewno. Tym bardziej, że on nie jest wstanie pracowac non stop po 12 godzin, dzień lub noc. Ataki w pracy są najgorsze, a wspólpraownicy patrza sie na to jak na okaz szaleńca, bądź złosliwi symulanta, boli głowka ha ha. tak sie nie da, ani zyc, a tym bardziej pracowac.
Co Wy robicie w epizodach klastera pracujecie, czy L4. Problem w tym, że Piotra trzyma juz ponad rok, a tyle nie da sie chorowac. Byłjuz pól roku na l4, drugie pólprzecierpiał w pracy, a teraz to już tragedia znów L4 i nie szybko sie skonczy, jak go wcześniej nie zwolnia.
Widzę, że mega problemy zdrowotne, to niestety nie tylko domena mojej rodziny?
Tak tak, bez zdrowia ani rusz.
Piotrek juz chyba nie bedzie miał szansy wrócic do pracy, z takim stanem zdrowia z jego pracy zwolnia go na pewno. Tym bardziej, że on nie jest wstanie pracowac non stop po 12 godzin, dzień lub noc. Ataki w pracy są najgorsze, a wspólpraownicy patrza sie na to jak na okaz szaleńca, bądź złosliwi symulanta, boli głowka ha ha. tak sie nie da, ani zyc, a tym bardziej pracowac.
Co Wy robicie w epizodach klastera pracujecie, czy L4. Problem w tym, że Piotra trzyma juz ponad rok, a tyle nie da sie chorowac. Byłjuz pól roku na l4, drugie pólprzecierpiał w pracy, a teraz to już tragedia znów L4 i nie szybko sie skonczy, jak go wcześniej nie zwolnia.
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
Mój Darek jak ma ostry klaster , to też nie pracuje , bo się po prostu nie da , a tak w ogóle to od września zeszłego roku , do maja obecnego miał problemy z kręgosłupem , więc jak nie zastrzyki, to badania , leki rehabilitacja , potem od maja klaster do końca czerwca , spokój w lipcu , a od sierpnia operacja ręki po przeciętych ścięgnach plus powrót kręgosłupa .Cały czas na zwolnieniu, więc ZUS się przeraził , że taki chory to wkońcu na rentę pójdzie więc go do sanatorium wysłał na odnowę . Póki co to ga tam straszą a on mnie .
Jesteśmy z Lubelskiego .
Jesteśmy z Lubelskiego .
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Witaj Aniu, miło , że jestes !!
Dawno sie nie słyszałysmy. Mam gorącą nadzieję, że przynajmniej Ciebie klaster oszczędził i jestes już po epizodzie?
Wiem , że utkneliśmy w miejscu, mam nadzieje, że ruszymy do przodu. Robię wszystko by sie pozbierać, choć w moim stanie to przychodzi coraz trudniej. Ale troche spowolnienia i odpoczynku przynosi po mału efekt, bo chodze już prawie normalnie , no i nie uginaja mi sie same nogi. Teraz tylko sie wyleczyc z tego zapalenia oskrzeli. + zdrowe dzieciaki.
A co do Piotra to prosze Boga o litość, bo chyba nic innego nam nie pozostanie.
Dawno sie nie słyszałysmy. Mam gorącą nadzieję, że przynajmniej Ciebie klaster oszczędził i jestes już po epizodzie?
Wiem , że utkneliśmy w miejscu, mam nadzieje, że ruszymy do przodu. Robię wszystko by sie pozbierać, choć w moim stanie to przychodzi coraz trudniej. Ale troche spowolnienia i odpoczynku przynosi po mału efekt, bo chodze już prawie normalnie , no i nie uginaja mi sie same nogi. Teraz tylko sie wyleczyc z tego zapalenia oskrzeli. + zdrowe dzieciaki.
A co do Piotra to prosze Boga o litość, bo chyba nic innego nam nie pozostanie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
My chyba tez będziemy musieli wywalczyć Piotrowi rente na klastera, to istny chronik !!!!
Piotra rozbawiła ostatnia wizyta u neurologa, jak Pani go pogłaskała po głowie i powidziała mu współczuje Panu, ale ja nie wiem jak Panu pomóc.
No głaskać, ta ja moge Piotra i to z przyjemnościa, a nie pani neurolog za 70 zł. za 10 minut.
Piotra rozbawiła ostatnia wizyta u neurologa, jak Pani go pogłaskała po głowie i powidziała mu współczuje Panu, ale ja nie wiem jak Panu pomóc.
No głaskać, ta ja moge Piotra i to z przyjemnościa, a nie pani neurolog za 70 zł. za 10 minut.
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Koniecznie musimy ruszyc do przodu, mam nadzieje, że od przyszłego tygodnia mi sie uda, mocno w to wierzę.
Ciesze sie, że przynajmniej niektórym klasterzysko dało spokój.
A gdzie jest nadziejka, myslę o niej , gdyz trzymało ja 18 miesiecy i pisała, że ma teraz spokój, czy ma dalej?
Jest ona dla mnie prawdziwą nadzieją, że może i Piotrowi klaster odpusci.
Ciesze sie, że przynajmniej niektórym klasterzysko dało spokój.
A gdzie jest nadziejka, myslę o niej , gdyz trzymało ja 18 miesiecy i pisała, że ma teraz spokój, czy ma dalej?
Jest ona dla mnie prawdziwą nadzieją, że może i Piotrowi klaster odpusci.
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
Cieszę się Aneczko , że klaster dał Ci spokój , bo wiem jak Darek się męczy.
Mnie swojego czasu jak pogłaskałam Darka po policzku i po 15 minutach zaczął się mu klaster / okres gdy nie było wiadomo co to jest/
lekarz powiedział z uśmiechem "WIDZI PANI CO PANI NAROBIŁA " mnie nie było do śmiechu . Tak sobie przypomniałam jak napisałaś Beatko o głaskaniu.
Mnie swojego czasu jak pogłaskałam Darka po policzku i po 15 minutach zaczął się mu klaster / okres gdy nie było wiadomo co to jest/
lekarz powiedział z uśmiechem "WIDZI PANI CO PANI NAROBIŁA " mnie nie było do śmiechu . Tak sobie przypomniałam jak napisałaś Beatko o głaskaniu.