
Spodkanie 18.10.2008
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Moi drodzy,
postaram sie jutro byc, ale nie obiecuje.
Ostatnie 2 tygodnie to istny horror zdrowotny w naszej rodzinie.
Mnie kręgosłup odmawia posłuszenstwa, do tego zapalenie ostrzeli trzecie z rzędu i leże męcze sie niesamowicie.
Syn dostał rotawirusa układu pokarmowego i trzy letni biedaczek męczy sie z biegunka, no i Piotr MEGA nasilenie klastera, jest na L4 ataki w nocy, nad ranem i świrujący pisk.
Nic dodac nic ująć
postaram sie jutro byc, ale nie obiecuje.
Ostatnie 2 tygodnie to istny horror zdrowotny w naszej rodzinie.
Mnie kręgosłup odmawia posłuszenstwa, do tego zapalenie ostrzeli trzecie z rzędu i leże męcze sie niesamowicie.
Syn dostał rotawirusa układu pokarmowego i trzy letni biedaczek męczy sie z biegunka, no i Piotr MEGA nasilenie klastera, jest na L4 ataki w nocy, nad ranem i świrujący pisk.
Nic dodac nic ująć

-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
No ja jestem , ale tak ogólnie to jak by mnie nie było .
Od tygodnia mam bóle głowy , które wyłączają mnie z życia od 17 godziny, lekarz stwierdził migrenę ze znakiem zapytania napisał w karcie , zapisał mi divaskan i naproxen dziś jest o wiele lepiej .
Ale jak na długo to nie wiem bo , Darek mój który jest w sanatorim poinformował mnie , że tam stwierdził jakiś rehabilitant , że może mieć żle zoperowaną rękę ( po przecięciu ścięgien ) i dlatego nie zgina mu się w nadgarstku i puchnie .No i masz bardzo się przejęłam i o niczym innym nie myślę , bo teraz to nie wiem co robić.
Od tygodnia mam bóle głowy , które wyłączają mnie z życia od 17 godziny, lekarz stwierdził migrenę ze znakiem zapytania napisał w karcie , zapisał mi divaskan i naproxen dziś jest o wiele lepiej .
Ale jak na długo to nie wiem bo , Darek mój który jest w sanatorim poinformował mnie , że tam stwierdził jakiś rehabilitant , że może mieć żle zoperowaną rękę ( po przecięciu ścięgien ) i dlatego nie zgina mu się w nadgarstku i puchnie .No i masz bardzo się przejęłam i o niczym innym nie myślę , bo teraz to nie wiem co robić.
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
Jestem, jestem
ciesze sie, że zdążyłam......
ale okąpanie, ubranie,nakarmienie i uspienie 2 małych dzieci troszke czasu zajmuje, a w dodatku od dzis Basieńka mi sie rozchorowała,ma 38 stopni gorączki i ostre zapalenie gardła, biedna skrzeczy i cierpi ma zaledwie 16 miesiecy.
No cóz zdrowie to coś czegos brakuje w naszej rodzinie na całego.
Mialam tyle planów co do naszego stowarzyszenie, pochodzicpo Sądzie wszystkiego sie dowiedziec i z prawnikami obgadac, a skonczyło sie w gabinetach lekarskich, łóżku i stresach. Mam nadzieję, że sie zbiore w zdrowiu i nadrobie zaległości.
Bylismy z Piotrem u kolejnego neurologa, Pani neurolog przestudiowała nasz segregator wypisów ze szpitali, opisów tk i rezonansu i powiedziała współczuje Panu, ale Pan juz chyba wszystkiego próbował i nic Panu nie pomaga? To co ja mogę? Dała nam skierowanie do poradni leczenia bólu?
Pani mysli, że może chińskie herbatki i akupunktura pomoże Piotrowi, jak nie na klaster to na te piski. Dobre co?
ciesze sie, że zdążyłam......
ale okąpanie, ubranie,nakarmienie i uspienie 2 małych dzieci troszke czasu zajmuje, a w dodatku od dzis Basieńka mi sie rozchorowała,ma 38 stopni gorączki i ostre zapalenie gardła, biedna skrzeczy i cierpi ma zaledwie 16 miesiecy.
No cóz zdrowie to coś czegos brakuje w naszej rodzinie na całego.
Mialam tyle planów co do naszego stowarzyszenie, pochodzicpo Sądzie wszystkiego sie dowiedziec i z prawnikami obgadac, a skonczyło sie w gabinetach lekarskich, łóżku i stresach. Mam nadzieję, że sie zbiore w zdrowiu i nadrobie zaległości.
Bylismy z Piotrem u kolejnego neurologa, Pani neurolog przestudiowała nasz segregator wypisów ze szpitali, opisów tk i rezonansu i powiedziała współczuje Panu, ale Pan juz chyba wszystkiego próbował i nic Panu nie pomaga? To co ja mogę? Dała nam skierowanie do poradni leczenia bólu?
Pani mysli, że może chińskie herbatki i akupunktura pomoże Piotrowi, jak nie na klaster to na te piski. Dobre co?
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
-
- Nowicjusz
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 lut 2008, 19:46
-
- w Temacie
- Posty: 295
- Rejestracja: 01 lis 2007, 13:07
czy to jest jakas zasada, że klaster jesienią atakuje mocniej?
Już ponad rok jak Piotrowi zaczął sie epizod i od 15.9.2008 non stop boli go głowa i ma ataki, no i do tego ten nasz pisk, który doprowadza Piotra do szaleństwa.
Teraz jest na L4 i zauważył, ze zaczyna miec ataki nocai zaraz po tym jak sie obudzi. Wygląda fatalnie, budzi sie zmęczony,ma wszystkiego dość.
aki lekarz może zając sie piskmi w głowie,nie w uszach, słuch ma dobry sprawdzane, mu piszczy w srodku głowy,ton pisku zmienia sie np. jak mocno zacisnie zęby?
Na atak jest imi, a na pisk ??????????
Już ponad rok jak Piotrowi zaczął sie epizod i od 15.9.2008 non stop boli go głowa i ma ataki, no i do tego ten nasz pisk, który doprowadza Piotra do szaleństwa.
Teraz jest na L4 i zauważył, ze zaczyna miec ataki nocai zaraz po tym jak sie obudzi. Wygląda fatalnie, budzi sie zmęczony,ma wszystkiego dość.
aki lekarz może zając sie piskmi w głowie,nie w uszach, słuch ma dobry sprawdzane, mu piszczy w srodku głowy,ton pisku zmienia sie np. jak mocno zacisnie zęby?
Na atak jest imi, a na pisk ??????????