Horton słyszy Ktosia :)
Horton słyszy Ktosia :)
Jeśli słowo Horton kojarzy Wam się tylko z naszym bólem, to polecam film z tytułu wątku, czyli "Horton słyszy Ktosia" Słyszałem o nim kilka lat temu i przyznam, że intrygował mnie tytuł, ale dopiero niedawno miałem przyjemność go obejrzeć z Chrześnicą. Ma już kilka lat, ale na aktualności nie traci. Do obejrzenia z dziećmi lub bez
Re: Horton słyszy Ktosia :)
A Ty wiesz, że mam identyczne doświadczenie z tą produkcją? Nabyłem film, aby z synkiem pooglądać (w zastępstwie notorycznych dinozaurów), ale maluch mi nawiał i bał sie oglądać. Ehhhh!!