Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Bardzo prosze o pomoc

Jak to wygląda u każdego z nas, jak sobie radzimy, problemy, trudności, zwycięstwa, pytania.
bobiasz
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 28 mar 2011, 12:26

Bardzo prosze o pomoc

Post autor: bobiasz »

Witam wszystkich uzytkownikow,
Przede wszystkim ciesze sie, ze znalazlam ta strone i dziekuje wszystkim ktorzy tworza to forum, za wasz czas i checi zeby dzielic sie swoimi doswiadczeniami i tym samym pomagac innym.
Chcialabym bardzo prosic was o pomoc. Od 10dni moja mama przebywa w szpitalu na oddziale neurologii. Trafila tam po pierwszym ataku bolu glowy, ktory pojawil sie bardzo nieoczekiwanie w srodku nocy i trwal przez ok 3h. Z relacji mamy wiem, ze byl to bol, ktorego nigdy wczesniej w zyciu nie przezyla (a czesto skarzyla sie na bole glowy), bol po prostu nie do opisania. W trakcie tego ataku stracila zupelnie kontakt z rzeczywistoscia. Najgorsze jest to, ze od tamtego czasu te ataki sa co noc, o tej samej porze i trwaja srednio 3h. Nie musze juz dodawac, ze mama jest totalnie wyczerpana i psychicznie zalamana. Jest pod dobra opieka w szpitalu, ale lekarze niestety sa bezradni. Sami nie wiedza juz gdzie szukac przyczyny, bo wyniki wszystkich badan jakie przeprowadzili sa w normie. Lekarze biora rowniez pod uwage KBG, ale dziwne jest to, ze w czasie ataku u mamy cisnienie krwi podnosi sie gwaltownie i moze dochodzi do 240/..mmHg. Stad tez moje pytanie, czy ktos z was w czasie ataku rowniez mial takie wysokie cisnienie? Czy to jest normalne przy tej chorobie? Dodam jeszcze, ze bol glowy jest dokladnie taki jak opisywany jest przy KBG, tylko po jednej stroni w okolicy oczodolu promieniujacy na twarz, ucho itd.
Bede wdzieczna za kazda sugestie i rade.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Awatar użytkownika
sawbona
w Temacie
Posty: 254
Rejestracja: 13 gru 2006, 09:08

Re: Bardzo prosze o pomoc

Post autor: sawbona »

Witaj,

Trudno jest radzić coś, jeśli znamy symptomy z drugiej ręki. No nic, spróbujemy. Po pierwsze, skąd jesteś? To ma znaczenie w przypadku specjalistów od KBG. Po drugie, do jakiego szpitala trafiła? To też ma znaczenie. Po trzecie, mnie czasem ciśnienie bardzo rośnie a czasem nie. Myślę, że sami lekarze nie wiedzą czy to jest jakiś sympton Hortona ( czyli KBG) czy nie. To dosyć mało zbadana choroba. Dowiedz się co mamie podawali na przerwanie ataku. Co działało a co kopmpletnie nie. wszystkie szczegóły są bardzo ważne.

Pisz do nas. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
gnatek
Przewodnik
Posty: 994
Rejestracja: 26 paź 2008, 19:42

Re: Bardzo prosze o pomoc

Post autor: gnatek »

rzeczywiście trudno tu o radę. sam czas trwania ataku bólu jest dość skrajny jeżeli chodzi o kbg. wydaje się , że średnia to ok 1 godziny. należy ufać , że mama jest pod dobrą opieką. no i dalej szukać z diagnozą, bo w tym przypadku kbg nie jest tak oczywisty.
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 688
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Bardzo prosze o pomoc

Post autor: piter »

Bobiasz-U - jak napisała sawbona i gnatek trudno o radę z tak skąpymi wiadomościami i zmiennością tego hmm "schorzenia " . Ale jeśli chodzi o ciśnienie co jak podkreślam nie musi być stałą ,; to w moim przypadku kilkunastoletnim z tą chorobą rzeknę Ci co następuje apropo ciśnienia .
Choruję i leczę się na nadciśnienie tętnicze , trudno mi ( choć bardzo żałuję osobiście ) stwierdzić co było pierwsze jajko czy ....tzn. problemy z nadciśnieniem czy klasterem - to okres obopólny dla moich choróbsk i okres czasu jak miałem około 17 lat . Lecz nigdy podczas najgorszego ataku nie stwierdziłem ( mierząc ciśnienie ) zwiększonego skoku podczas klasterowego bólu głowy , nawet po zażyciu ciężkich specyfików p-bólowych . Owszem nieznacznie powiększone ciśnienie podczas ataku następowało ale " PO " okresie bólu odnotowywałem nawet dość znaczący spadek tegoż.
Jak powtarzam nie jest to constans , bowiem ile chorych na tą przypadłość pewnie tyle innych symptomów i różnorakości .
Pozdrów Mamę i trzymaj się .
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: Bardzo prosze o pomoc

Post autor: herman »

No jeżeli chodzi o ciśnienie to do ostatnich ataków nie miałem żadnych odchyłek (mierzyłem zawsze przy klastrze). Ostatnie jednak boje z hortonem dały nieoczekiwany rezultat. Ciśnienie miało skokowe tendencje do wędrówek w górę. Maksymalne wychylenie jakie zanotowałem to było 175, średnio 145. Nie jest aż tak wysoki skok ale jednak coś się zaczęło dziać.
Mikołaj
Nowka
Posty: 9
Rejestracja: 06 gru 2010, 00:04

Re: Bardzo prosze o pomoc

Post autor: Mikołaj »

w moim przypadku ciśnienie jest zawsze takie same tzn. i w trakcie bólu na poziomie 8 czy na 5, jak i w czasie cudownych dni bez bólu, około 120/80. Tak więc trudno określić czy skoki ciśnień u twojej mamy mają związek z KBG
ODPOWIEDZ