Szanowni państwo, musimy się pożegnać, moje brwi nie są krzaczaste, twarz mam raczej osła niż lwa i nie nadużywam alkoholu (no może raz na dwa lata) zatem zgodnie z publikacją lekarską nie mam KBG.... Dziwne już czuję się lepiej
Najciekawsze jest to, że hitlerowcy też mieli opisy "jak wygląda żyd" więc jak tu mieć dobre zdanie o lekarzach ?
nie dyskutuj z idiotą ... sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.
No to ja też mam problem. Piwnych oczu nie mam choć byłyby ładniejsze niż moje niebieskie. Krzaczaste brwi? Dość długo oglądałam się w lustrze. Może i krzaczaste bo ich nie depiluje ( ale to tak boli Skórka pomarańczowa na twarzy? Być może po powrocie z wakacji pod równikiem. Alkohol! Ech, ja już prawie zapominam jak to jest napić się.... No i ostatnia sprawa. Lwi wygląd. U fryzjera dawno nie byłam. Może o to chodzi? A papieroski palę i lubię, To statystycznie wypadam znacznie lepiej. Oby tak dalej
Czyli trzeba się chyba ujawnić Mam w zasadzie wszystko krzaczaste , wygląd twarzy lwi do tendencji lwi skretyniały , skórkę pomarańczy też mam wszędzie tzn. tam gdzie zostało miejsca z krzaczastości , nos wielki , krzywy i poszerzone wokół niego wszystko aż do krzaczastych miejsc. Chleję w przerwach między epizodami jakby mnie lwy goniły . Palę jak lew też dużo za dużo. Oczy mam piwne a przynajmniej jedno.
I jeśli potrzeba będzie być żydem dla sprawy to ... ok - mogę być i żydem.
Codziennie mam migrene. Czy też ktoś tak ma? Czy to jest częste zjawisko?
Bywa tak, że biorę rano o 7:00 prewencyjnie pigulke na migrene od neurologa, ale za 2 godziny niema tego bólu, ale uczucie, że mój mózg jest mocno napięty i w każdej chwili może się wyłączyć, czuję przemęczenie psychiczne, jak by mój mózg był powiększony i on rozpiera czaszkę. Rezonansy i eeg wszystko dobre wyniki. W ciągu dnia muszę robić medytację Schulza. Byliśmy w restauracji, to niedosiedzialam do końca, musiałam wyjść do samochodu, się położyć i zamknąć oczy chocz na 10 min, bo miałam wrażenie, że mózg mój po prostu eksploduje od napięcia. Czuję się zmęczona, jakby niewyspana, wypompowana z energii.