Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Zimne okłady

Czego próbowaliśmy, co pomogło, reakcje, opinie.
jupiterek
Nowka
Posty: 2
Rejestracja: 24 sty 2011, 14:57

Zimne okłady

Post autor: jupiterek »

Witam. Mam krótkie pytanie. W opisie przyczyn wywoływania bólu jest napisane, że może to być spowodowane rozszerzaniem się tętnicy w mózgu i uciskaniem na kość. A jak wiadomo zimno powoduje zwężanie naczyń krwionośnych Czy w takim razie nie pomogłoby np. zimne okłady na głowę czy zimny prysznic?
Awatar użytkownika
gnatek
Przewodnik
Posty: 994
Rejestracja: 26 paź 2008, 19:42

Re: Zimne okłady

Post autor: gnatek »

większość z nas przez to przeszła. na początku ataku i przy niedużym nasileniu, to i owszem. strumień zimnej wody czy okłady z lodu dają chwilową ulgę. swego czasu myślałem o tych zamrazaczach stosowanych min. u piłkarzy na boisku. kolega doc. jakoś tematu nie podjął :(
jupiterek
Nowka
Posty: 2
Rejestracja: 24 sty 2011, 14:57

Re: Zimne okłady

Post autor: jupiterek »

A co rozumiesz przez "chwilową ulgę"? Tzn. że ból z tego ataku zaraz wróci, czy pojawi się później nowy ból, który nam zaplanował organizm na dany dzień? Bo jeśli to drugie, to chyba warto stosować te "zimne leki".
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 686
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Zimne okłady

Post autor: piter »

Po prostu śledzę ten :) dyskurs z wypiekami na twarzy ( w sensie dramaturgi )
Awatar użytkownika
gnatek
Przewodnik
Posty: 994
Rejestracja: 26 paź 2008, 19:42

Re: Zimne okłady

Post autor: gnatek »

to pierwsze... ( a nawet gorzej)
ale kombinuj, kombinuj. twoja głowa, twój horton , masz prawo do doświadczeń :)
Awatar użytkownika
Marcin29
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: 05 maja 2011, 10:58

Re: Zimne okłady

Post autor: Marcin29 »

Hmmmm.....Jesli idzie o mnie a mam 11 letnie doświadczenie z klasterem, to po bardzo szybkiej reakcji na nadchodzący ból....jak już tylko poczuje że nastapi....biorę woreczek z lodem i trzymam przy bolącej skroni..... w 50 % przy szybkiej reakcji 5 minut i po bólu....jeśli nie zatrzymamy ataku to i tak woreczek z lodem pomoże nam trzoszkę lepiej znieśc ból, to sa przynajmniej moje doświadczenia....
Pozdrawiam wszytskich
Mikołaj
Nowka
Posty: 9
Rejestracja: 06 gru 2010, 00:04

Re: Zimne okłady

Post autor: Mikołaj »

niestety u mnie to nie działa
marbryl1
Nowka
Posty: 7
Rejestracja: 01 lut 2010, 19:45

Re: Zimne okłady

Post autor: marbryl1 »

A mnie pomaga obmywanie głowy i szyi gorącą wodą.
marbryl1
Nowka
Posty: 7
Rejestracja: 01 lut 2010, 19:45

Re: Zimne okłady

Post autor: marbryl1 »

A teraz na zmiane pomagaja okłady z zimnej wody.
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 686
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Zimne okłady

Post autor: piter »

Została jeszcze opcja tzw. zmiennoty termicznej podmózgowia czyli raz wiadro zimnej a raz wiadro gorącej . I tak chwilkę chyba trzeba wytrzymać . Spowodować to może szok dla klastera i w efekcie efekt efektywnego obniżania bólu ; oczywiście kosztem psychiki - choć nie każdy wariuje po czymś takim przecież. Siostra Rathed próbowała na wodzu Bromdenie i nie udało się jej :) . Więc jest nadzieja bez zmian w psychice .Pozdrawiam ; liczę na poczucie humoru :) i pisz co tam dalej z okładami .
Awatar użytkownika
gnatek
Przewodnik
Posty: 994
Rejestracja: 26 paź 2008, 19:42

Re: Zimne okłady

Post autor: gnatek »

zapomniałeś o złotym środku, taka letnia woda może łączyć pozytywne działanie zarówno zimnej, jak i gorącej wody. logicznie rozumując efekt winien być dwa razy lepszy ... :D
ODPOWIEDZ