Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

przyczyny

O wszystkim co związane z KBG
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

przyczyny

Post autor: herman »

nie wiem czy ktoś już o tym myślał ale może warto by było opowiedzieć coś o sobie w sensie: przebyte choroby, czy jestem mańkutem czy praworęczny i po której stronie mam klastra, czy przed pierwszymi w życiu bólami miałem jakieś urazy, okoliczności pierwszego ataku, tryb życia, jak sypiam itp. czyli wszystko co pozwoliło by znaleźć jakieś cechy wspólne klastrowców. może to wyjaśni nieco. może forma ankiety ?

mój 1 ból zaczął się w lutym i w dziwnych okolicznościach, po lekkim uderzeniu w lewy łuk brwiowy. parę minut później zaczął się 1 atak. myślałem wtedy, że bóle ten ma charakter urazowy ale badania to wykluczyły.
chorowałem w wieku 10 lat na zapalenie opon mózgowych i w wieku lat 15 miałem operację tarczycy, po której brałem thyroideum.
mam wybitnie nieunormowany tryb życia. sypiam mało 4 h snu to norma, ale średnio wychodzi 5-6 h.
jestem praworęczny, bóle mam za lewym oczodołem.
dieta wybitnie zróżnicowana ze wskazaniem na mięso.
raczej duży wysiłek fizyczny dziennie, spore obciążenie psychiczne i intelektualne (pracuję w serwisie).
słucham muzyki rockowej (i cięższej też ;) ) ale lubię i klasykę.
alkohol rzadko ale jak już jest możliwość to dość sporo ;)
palę.
sporo siedzę przy kompie.
zanim przyjdzie atak mam ostrzeżenie w okolicach wątroby/woreczka żółciowego (i to był mój drugi trop, który się nie sprawdził.)
ataki nie są jakieś usystematyzowane. jedyne powtarzające się wzorce (lub prawie powtarzające się) to skala bólu - zazwyczaj (90 % przypadków to poziom 8), nocne ataki najczęściej (prawie zawsze ) następują w godzinach 2-6 w nocy ale częściej 2-4 ( te co mnie budzą), ostatnie kilka dni punktualnie 14:00 dostaję 1 ostrzeżenia i w okolicach 14:45 jak nie podejmę walki mam atak, który jak osiągnie swoje level 8 trwa 3 godziny (wczoraj prawie 6), a potem pozostaje ćmienie aż do zaśnięcia.
dotychczas pomagała mi kawa ale ostatnimi czasy nie chce :(
ostatnio znaleziono u mnie zwyrodnienie kręgosłupa.

coś jeszcze dodać ?
Awatar użytkownika
januszx64
Zainteresowany
Posty: 147
Rejestracja: 02 mar 2009, 14:48

Re: przyczyny

Post autor: januszx64 »

witaj Herman też mam zwyrodnienie C6C7 od wielu lat to są skutki młodości dwa nie fortunne skoki do wody , i tak bozia czuwała wypadki w pracy tęż groźne tylko raz gips a wszystkie te urazy były związane z głową i kręgosłupem
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

teorii ciąg dalszy.
najpierw wprowadzenie: wstępna teoria na podstawie obserwacji własnego klastra i informacji jakie pozbierałem od rodzinki wskazywały na okolice wątroby (przewód żółciowy). jednak kilka informacji od całkiem obcych osób nieco zachwiało tą teorią. za to po zdobyciu sporej ilości informacji od innych klastrowiczów, którzy ostatnio odzywają się do mnie z mojej okolicy (spróbuję wciągnąć ich do stowarzyszenia ), mam inny trop. podsumowując:
ona1: klaster najpierw prawa strona, teraz lewa i prawa na przemian; schorzenia zdiagnozowane: najpierw serce oraz zwyrodnienie kręgosłupa w okolicach kręgów szyjnych.
on1: klaster prawa strona, stwierdzona choroba serca, zwyrodnienie kręgosłupa w okolicach kręgów szyjnych.
ona2: klaster lewa strona, kłopoty z wątrobą, zwyrodnienie kręgosłupa w okolicach kręgów piersiowych.
on2: klaster lewa strona, kamica żółciowa, kręgosłup zwyrodnienie kręgi szyjne ( po operacji woreczka sporadyczne epizody jedno dniowe 2 razy do roku - przeciwbólowo nospa).

niestety reszta wie tylko, że boli głowa ale też skarżą się na inne dolegliwości - jeszcze nie zdiagnozowani.

ja: klaster lewa strona, problem z przewodem żółciowym, zwyrodnienie 4 kręgu szyjnego.

WNIOSKI:
u osób ze stwierdzonymi dolegliwościami występuje wspólny mianownik/i. w mojej rodzinie klaster atakuje po lewej stronie (wszystkich z wyjątkiem mojej mamy, która też miała kamicę ale kręgosłup uszkodzony w okolicach lędźwiowych tylko).
więc tak: zwyrodnienie kręgosłupa w okolicach szyjno - piersiowych + jakaś dość poważna dolegliwość gdzie: wystąpienie klastra jest po przeciwnej stronie niż dolegliwość. miało by to logiczne uzasadnienie gdyż prawa półkula odpowiada za lewą część ciała.
z pracy z elektryką spotykam się z poważnymi awariami związanymi z dogniecieniem kabla sterowniczego. co to znaczy ? znaczy to tyle, że ucisk przewodów w kablu powodował zmniejszenie wartości izolacyjnej i "przeskakiwanie" informacji z przewodu jednego do drugiego.
jaki to ma związek ? a taki, że rdzeń kręgowy to taki kabel właśnie. zwyrodnienie któregokolwiek kręgu powoduje ucisk takiego "kabla", i informacja o bólu np wątroby zamiast powodować uczucie kolki wątrobowej (które to uczucie powinno mi towarzyszyć w takim przypadku ale nie towarzyszy) przesyła bodziec do np tętnic mózgowych, których przecież rozszerzenie i zwężenie też rozpoczyna impuls elektryczny. tym większy efekt im większy impuls bólowy biegnie z chorego narządu.

nie wiem czy zrozumiałe jest to co napisałem ale przydało by się pozbierać więcej informacji ...
ilu z was miało rentgena kręgosłupa ? jeśli oczywiście mogę spytać. ewentualnie info przesyłajcie na priv - dyskrecja gwarantowana. przedstawię wyniki w formie statystyki (ewentualnie).

PS teorię tą zdaje się potwierdzaj janusz dodatkowo znowu uderzyło mnie to zdarzenie z łukiem brwiowym. odruchowo przegiąłem wtedy głowę do tyłu co spowodować mogło przesunięcie kręgu.
bóle masz po której stronie ?? stwierdzono u ciebie jeszcze jakieś problemy zdrowotne ??
Kamil
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 20 maja 2009, 07:58

Re: przyczyny

Post autor: Kamil »

Raczej sceptycznie jestem nastawiony do poszukiwania jednego, czy grupy schorzeń, ktore w efekcie dawałyby zwiekszone prawdopodobienstwo na wystapienie klasterowego bólu głowy. Gdyby to bylo az tak proste, to juz dawno medycyna by to odkryla, a moze zbyt mocno ufam medycynie. Ze statystyk wynika tylko tyle, ze wiekszosc osob ma brazowe lub niebieskie oczy (ja mam brazowe, no prawie czarne).

Ale podoba mi sie ten sposob myslenia:
herman pisze:z pracy z elektryką spotykam się z poważnymi awariami związanymi z dogniecieniem kabla sterowniczego. co to znaczy ? znaczy to tyle, że ucisk przewodów w kablu powodował zmniejszenie wartości izolacyjnej i "przeskakiwanie" informacji z przewodu jednego do drugiego.
jaki to ma związek ? a taki, że rdzeń kręgowy to taki kabel właśnie. zwyrodnienie któregokolwiek kręgu powoduje ucisk takiego "kabla", i informacja o bólu np wątroby zamiast powodować uczucie kolki wątrobowej (które to uczucie powinno mi towarzyszyć w takim przypadku ale nie towarzyszy) przesyła bodziec do np tętnic mózgowych, których przecież rozszerzenie i zwężenie też rozpoczyna impuls elektryczny. tym większy efekt im większy impuls bólowy biegnie z chorego narządu.
Ja mam taka swoja teorie. Klaster to katastrofa, katastrofa centrum przesylania informacji w mozgu. Wyobrazmy sobie takie centrum (jak ktos ogladal "Bylo sobie zycie" to wie o czym mowie). Jest sobie tablica rozdzielcza i jest straznik, czasem na tablicy zapala sie czerwona lampka i straznik diagnozuje problem i wysyla ekipe naprawcza. A tu nagle wszystkie lampki palą się na czerwono. I straznik wpada w panikę, przestawia wajhę (dzwignię) na "awaria najwyższego stopnia", odcina organizm od bodzcow zachowując tylko funkcje zyciowe i poszerza naczynia krwionosne do granic możliwosci, żeby zapewnić dopływ energii, środkow odzywczych itd. Znosi wszelkie wydatki energetyczne, zawiesza wszelkie srodki ochronne organizmu, skupia sie tylko na opanowaniu sytuacji, opisu której nie było na kursie straznikow centrum zarządzania czlowiekiem. Naczynia krwionosne do granic mozliwosci uciskaja nerwy i mamy co mamy, czyli jazde bez zabezpieczenia. Niestety ale awaria jest awarią, ktora nie ma przyczyny, system sie zawiesil i potrzeba zrobic "reset".

Kamil
piaf5
Nowicjusz
Posty: 93
Rejestracja: 27 kwie 2009, 01:29

Re: przyczyny

Post autor: piaf5 »

Myślenie ma przyszłość! Podoba mi się takie podejście, nareszcie interesujący wątek.Wszystko przed nami, ale trzeba być takim pasjonatem i samoukiem, jak Jan Kolano, odsiadujący już 28 rok w zk. - samouk, pasjonat fizyki, wynalazca, a ma za sobą tylko zawodówkę! Aby rozwiązać zagadkę klastera potrzeba jednak wiedzy lekarskiej z wielu dziedzin, może jakcyś specjaliści nad tym pracują? A jak nie, to może jakiś multimilioner z klasterem wprzęgnie wybitnych specjalistow do pracy nad tą zagadką. Nie wykluczone jest też, że bez specjalistów nagle okaże się, że ktoś rozgryzie ten problem, wszystko możliwe.
Życzę powodzenia Herman. Kamil masz już początek swojej koncepcji, a więc do pracy koledzy :D
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

właśnie o to chodzi. jednym z moich autorytetów był einstein. kiedy zaczynał publikować i opublikował teorię względności nie miał żadnej szkoły wyższej. najbardziej wkurza mnie stwierdzanie: jak by to było takie proste ...
czy uzyskiwanie prądu jest trudne ? nie. i mało tego robili to już ludzie pierwotni uderzając o siebie dwoma krzemieniami. żadnemu jednak nie wpadło do głowy, żeby zbudować komputer, którego budowa dla znających temat jest prosta jak budowa cepa. apropos cepa to jego budowa też jest prosta więc czemu gość w jaskini na to nie wpadł ?
proste na dobrą sprawę dla kogoś kto jeszcze czegoś nie zna jest tylko EKG trupa ;)
zeźlony jestem masakrycznie na klastra i wiem, że jest do pokonania. powinienem zapytać jak jeden pan, którego niektórzy z tego forum mogli by nieco przybliżyć:
- no ta jak ? pomożecie ?
Awatar użytkownika
januszx64
Zainteresowany
Posty: 147
Rejestracja: 02 mar 2009, 14:48

Re: przyczyny

Post autor: januszx64 »

Herman mam tyle dolegliwości ż trudno to naraz opisać więc będę opisywał w odcinkach a klaster mam po prawej gdybyś więcej studiował forum i posty innych nie musiał byś pytać o niektóre sprawy , ale kto pyta nie błądzi dobrze jest może znajdziemy wspólny mianownik
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

widzisz janusz próbowałem pozbierać do kupy ale szperanie po wszystkich postach i wyławianie (nawet przy użyciu szukaj) poszczególnych objawów to jest droga przez mękę. w temacie mój klaster jest mało opisu, po której stronie itp. z tematu prawa czy lewa wyciągnąłem jakieś 18 osób z czego ostatnie posty były z 2007, a ludzie w nich wypowiadający się już nie wchodzą na forum, zdobycie pozostałych informacji to inna sprawa. w jednym poście ktoś pisze o tym w innym o tamtym. zbieranie tego jest czasochłonne i stresogenne. przykładowo: szukam ile osób robiło rtg kręgosłupa, szukaj rtg: 3 tamaty, a w nich rtg klatki i rtg czaszki, szukaj rentgen: rentgen nie wchodzi w grę, rentgen klatki x2, szukaj kręgosłup: spośród 14 wyników 3 dotyczą tematu w/w, poprosiłem zatem o pomoc, nie dlatego, że nie chce mi się znaleźć odpowiedzi na jedno pytanie ale szukanie odpowiedzi na wiele pytań zajmuje cholernie dużo czasu i trzeba kombinować w formach zapytań itp. nie mówcie mi, że ciężko jest napisać jeszcze raz kilka wyrazów (choćby na priv wysłać).
niestety narazie odnoszę wrażenie, że ludzie odpowiadają mi tylko dlatego, że dla poprawności politycznej powinni. po co młodemu życie ułatwiać, niech się męczy może szybciej zajarzy, że to nie ma sensu. bij sobie imi, wciągaj tlen, wypłacz się u nas i ciesz się okresami remisji - to wszystko czego szukają klastrowcy ?
trochę mnie to męczy ... wszystkie informacje jakie pozbieram oddam wam, gdyby ktoś jeszcze szukał kiedyś to będzie miał pozbierane dane ;)
jeszcze się odrobinę wyzewnętrznię.
przypomina mi to trochę forum BMW gdzie mój kolega (posiadacz w/w pojazdu) zadał pytanie na techniczny temat i po tygodniu nie było odpowiedzi, a gostek na pytanie: czy 15'' alu bedom pasowały do mojej dziuni, za godzinę miał 15 odpowiedzi ... i prawdopodobnie na tego posta też dostanę sporo odpowiedzi.
tak czy inaczej 8 lutego zaczynam wizyty u neurologa. może dojdziemy do jakichś wniosków. dziękuję i tak za wszystkie informacje, którymi się podzieliliście. mało tego ale cierpliwie będę je zbierał.
Awatar użytkownika
januszx64
Zainteresowany
Posty: 147
Rejestracja: 02 mar 2009, 14:48

Re: przyczyny

Post autor: januszx64 »

kiedy szukali u mnie przyczyny ataków było robione prześwietlenie czaszki,szczęki tomografia komputerowa głowy dwa razy szpital neurologiczny w Białymstoku ale temat klaster był jeszcze w powijakach . Kiedy klaster mi nie dokucza to i tak mam bóle głowy związane ze zmianą ciśnienia , napięciowe kiedy siedzę dłuższy czas w jednej pozycji lub czytam ,kiedy zmarznę mam taki ból że nie poprawię sobie czapki lewą ręką a wogle mam wtedy ograniczone ruchy
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

napiszę co już mam i zabrzmi to dziwnie ale więcej ważnych informacji dostaję z zewnątrz.

najpierw to co mam od was: narazie mam dane od 6 ( w tym ja) osób gdzie 3 potwierdzają problemy z kręgosłupem w okolicach kręgów szyjnych ( w tym oczywiście ja) z czego tylko ja zgłaszam (100% pewny) mocny bodziec od strony wątroby. klaster po jednej stronie.
3 osoby informują o braku problemu z kręgosłupem (lub nie stwierdzono takowego problemu) - w tej grupie klaster wystąpił po obu stronach.

teraz to co mam od osób z zewnątrz ( w tym osoby z mojej rodziny):
w mojej rodzinie każda osoba z klastrem ma problem z górną częścią kręgosłupa + problemy wątrobowe (potwierdzone medycznie) - 2 mężczyzn i 2 kobiety.
kobieta: klaster po lewej - zwyrodnienie kręgów szyjnych, po wizycie (w trakcie mocnych i długi ataków klastra u kręgarza) - tydzień bez ataków za to bóle wątroby. wrodzona wada serca - ogromne ilości leków.
mężczyzna: wrodzona wada serca, uszkodzony kręgosłup po wypadku na rowerze, 2 lata po wypadku zaczął się klaster - prawa strona, bez możliwości sprawdzenia teorii u kręgarza (duże ryzyko po urazie)

ze swojej strony sprawdziłem opcję ustawiania kręgów - 2 dzień bez ataków przy domowych metodach. rozważam wizytę u kręgarza celem potwierdzenia. za to strasznie męczy mnie wątroba. od razu napiszę: niestety nigdy nie działało na mnie placebo i nie jestem podatny na autosugestię.

jak na razie prawie wszystko zdaje się potwierdzać tę teorię, niestety prawie. całą posadą trzęsą przypadki bez odchyleń od normalnej budowy kręgosłupa. zatem może warto postawić kolejne pytanie ? czy sprawa dotyczy tylko mechanicznego ucisku na rdzeń kręgowy ? czy może wyniki badań nieco minęły się z prawdą ? i najważniejsze: może istnieje kilka grup klastra ?
za tym ostatnim przemawia przemawia fakt, że w grupie, u której nie stwierdzono wad kręgosłupa klaster wystąpił po obu stronach.

okulary nosi jeden i tylko do czytania - bardziej związane z wiekiem. u jednej osoby poważne zaburzenia wzroku.
jadek
Zainteresowany
Posty: 145
Rejestracja: 04 wrz 2008, 17:02

Re: przyczyny

Post autor: jadek »

Myślę że jednej, delikatnie mówiąc dośc ważnej rzeczy nie bierzemy pod uwagę - ile osób w ogóle ma problemy z kręgosłupem dzisiaj. Można by równie dobrze próbowac wnioskowac, ze skoro wiekszosc osob, ktore maja takie problemy nie ma klastra, to zwyrodnienia kregosłupa klastrowi przeciwdzialaja. Zreszta sama statystyka w medycynie daje tylko ewentualne podpowiedzi gdzie szukac, nigdy odpowiedzi. Ale żeby nie było - życzę wytrwałości i deklaruję wiarę we wszystkie osoby, ktore "przychodza, nie wiedzac ze cos jest niemozliwe i sprawiaja, ze sie okazuje jednak mozliwym" :) Jeśli chcesz mogę jutro zapytac o mozliwy zwiazek miedzy naszymi bolami glowy a kregami szyjnymi prof. Stepnia (jeden z najlepszych neurologow specjalizujacych sie w bolach glowy), bo bede sie z nim widzial...
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

mógłbym odnieść się do tego tak:
ile osób choruje na grypę, a ile ma powikłania z tego powodu, dla ilu wynik grypy jest śmiertelny ?
jeszcze inaczej: ile ludzi jest po wylewach, a ilu dotyczy paraliż po wylewowy ?
jeszcze nie wiem co może wpływać na pewne predyspozycje organizmu do reakcji innych niż te zbadane. może rodzaj uszkodzenia, miejsce uszkodzenia kręgu, sposób przesunięcia, ucisk konkretnego splotu nerwowego, pojawiające się zmiany w płynie rdzeniowo-mózgowym, inne substancje chemiczne powodujące takie, a nie inne reakcje neurologiczne ? jeszcze tego nie wiemy ale będę robił wszystko, żeby udało się przekonać lekarza do zbadania wszelkimi środkami tego tropu. skoro i tak nie znamy przyczyny to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zbadać i ewentualnie wykreślić lub potwierdzić słuszność tropu. jestem w stanie nawet zgodzić się na wysoce ryzykowne badanie posiewu płynu rdzeniowo-mózgowego pobranego w czasie klastra z okolic kręgów szyjnych.

narazie dostałem kolejne dane, które zdają się potwierdzać teorię choć brakuje mi dość istotnego szczegółu.
Awatar użytkownika
gnatek
Przewodnik
Posty: 994
Rejestracja: 26 paź 2008, 19:42

Re: przyczyny

Post autor: gnatek »

oj biedny bedzie ten lekarz :( jeszcze nie wie co go czeka :)
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

gnatek pisze:oj biedny bedzie ten lekarz :( jeszcze nie wie co go czeka :)
przekażę mu twoje wyrazy współczucia :D :D

no i lista nieco się deaktualizuje. musiałem z niej usunąć jedną osobę przez wzgląd na nierzetelne lub fałszywe informacje. dostałem dwie sprzeczne ze sobą bardzo istotne informacje (informacje te otrzymałem od osoby, której informacje te dotyczyły więc nie ma nawet dyskusji) i nie wiedząc, które są prawdziwe postanowiłem nieco uszczuplić listę. :(
być może takie ukrywanie informacji jet podyktowane tym, że jestem nowy i nikt mi nie ufa.
to może informacje mógłby pozbierać jakaś mniej anonimowa osoba ode mnie ? nie potrzebuję nicków ani danych osób udzielających informacji, potrzebuję tylko rzetelnych informacji pogrupowanych dla danej osoby (ich kluczem głównym może być liczba porządkowa).
myślałem nawet, żeby postawić ankietę anonimową na bazie danych żeby związać ze sobą informacje od osoby udzielającej odpowiedzi ale na razie nie dysponuję serwerem (pracuję nad tym).

szala przechyliła się dość istotnie na stronę potwierdzającą teorię. 7:2
Awatar użytkownika
januszx64
Zainteresowany
Posty: 147
Rejestracja: 02 mar 2009, 14:48

Re: przyczyny

Post autor: januszx64 »

Ludziska opisujcie swoje dolegliwości a nie ściemniacie bo inicjatywa jest słuszna a nuż widelec
Kamil
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 20 maja 2009, 07:58

Re: przyczyny

Post autor: Kamil »

Wlasciwie nie ma co opisywac. Ból po stronie prawej. Od zawsze i nigdy nie zmienił sie na stronę przeciwną. Problemow z kregoslupem brak. Moze oprocz tego, ze czasem mnie "łupnie w krzyżach" jak cos ciezkiego nagle podniosę. Jeszcze do głowy przychodzi mi lekko skrzywiona przegroda nosowa w kierunku prawym.
Pisze na podstawie badan u lekarza ogólnego, laryngologa, okulisty (dno oka, ciśnienie), dentysty, neurologa, lekarza specjalisty od leczenia bólu. Ciekawsze badania to: rtg kregosłupa, rtg kregoslupa szyjnego, TK głowy, angio TK głowy (naczynia krwionośne), rezonans magnetyczny głowy.

Idea zebrania tych informacji wydaje sie sluszna, tylko trzeba uwazac. Ja mialbym takie zastrzezenia: klaster u kazdego z nas trwa juz latami. I w ciagu tych lat czesto ktos nabawil sie innych chorob. Nie wolno ich zatem łączyć z klastrem jeśli one wystąpiły później. Np. jesli polaczysz problemy z watroba z bolami klastrowymi to okaze sie, ze niemal 100% populacji studentow po zakonczeniu nauki powinno miec klastra. Moze przejaskrawiam ale uwazac trzeba, tym bardziej, ze probka jest bardzo mała.

Kamil
jadek
Zainteresowany
Posty: 145
Rejestracja: 04 wrz 2008, 17:02

Re: przyczyny

Post autor: jadek »

Ja też raczej z kręgosłupem żadnych problemów nie mam. Z wątrobą, mimo kilku lat przemieszkanych w jednym z warszawskich akademikow, tez nie :)
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

narazie próbka jest mała. dzięki za informacje. cenna jest ta, że miałeś rtg kręgosłupa w części szyjnej i luzik. brakuje tylko części piersiowej ;) :D ale i tak szacun za info. to ważne.
choć ostatnio po obserwacjach zacząłem się zastanawiać czy przypadkiem moja ankieta częściowo jest nierzetelna, bo po urazie jak uszkodzeniu ulega rdzeń, a kręgosłup wraca do formy to efekt może być taki sam. jednak częściej są to widoczne zwyrodnienia.
jeżeli więc ten trop da jakiś wynik wymierny to i reszta z teoretycznie zdrowym kręgosłupem będzie wiedziała gdzie szukać.

rano dzisiaj obudziłem się ze zdrętwiałym karkiem i ogromnym ssaniem w okolicy żołądkowo wątrobowej. jak tylko wstałem poczułem, że oto nadchodzi on. kiedyś nie zwrócił bym uwagi na kark ale jak powstała nowa teoria baczniej mu się przyglądam. musiałem iść na badania do przychodni więc w trybie "pilne" ubrałem się wziąłem imi i pobiegłem. 15 minut później byłem po pobraniu krwi i bardzo uprzejma pani (jako, że byłem nieco unieruchomiony) zrobiła mi wlewkę podskórną imi. była to ostatnia chwila, bo już słyszałem jego kroki za drzwiami, już szarpał za klamkę. do czego zmierzam. zacząłem macać i badać kark i w okolicy mojego uszkodzonego kręgu, z prawej jego strony kiedy dotknąłem poczułem ból. ból ten zniknął w ciągu dnia i był spokój.
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

walczę od 2 dni z budową bazy danych i samą ankietą, która ma zapisywać dane do w/w bazy. '
na razie mam to u siebie na kompie, pozostaje zgrać ze sobą dograć szczegóły ewentualnie jak będzie ochota i czas to można ładniejszą szatę graficzną zrobić ;)
jak chce kto zobaczyć i ewentualnie jakąś (może być złośliwa, kąśliwa ;) ) konstruktywną uwagę dorzuci zanim odpalę całość ...
niestety z racji tego, że jest to ode mnie z kompa jest w tej chwili dostępne tylko jak będę miał komputer uruchomiony (16 h / dobę ;) :D ). poza tym strona jest moim zaliczeniem z javascript więc po prostu ankietę dodałem na samym dole przycisków ;) jeszcze nie dodaje do bazy danych i nie wyświetla wyników ale w planach mam to uruchomić. trochę to trwa, bo muszę pisać skrypty - gotowce nie odpowiadały moim wymaganiom, a przerabianie ich to więcej pracy i czasu niż pisanie od nowa.

http://195.128.181.171/
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: przyczyny

Post autor: herman »

niestety bazy danych nie chcą wspólpracować ale to ze względu na brak możliwości dokonywania rekordów z zewnątrz.
pracuję jednak nad własnym serwerem więc temat ankiety zostaje otwarty.
jeszcze kilka obserwacji:
potwierdzam ulgę w czasie ataków spowodowaną ćwiczeniami rozluźniającymi i powodującymi powrót kręgów na swoje miejsce.
w ciągu tygodnia tylko 2 ataki rano po przebudzeniu odczuwałem standardowe ssanie w okolicy wątroby ale zwróciłem uwagę na zdrętwienie karku (widocznie krzywo spałem). ataki zatrzymane imigranem w pełnej dawce. co ciekawe po zaaplikowaniu imigranu ból zatrzymany ale brak jakichkolwiek skutków ubocznych. no może przy pierwszej iniekcji kilkanaście sekund lekka słabość w kolanach. po drugiej kompletnie brak innych objawów poza zatrzymaniem bólu.
informacja od koleżanki:
kiedy bóle wróciły po tygodniu powtórna wizyta u kręgarza, efekt - bóle ustały (5 dzień spokój).

coraz bardziej skłaniam się do tej teorii ale niepokoi mnie co innego ... uszkodzenia neuronów są nienaprawialne narazie. cała nadzieja w tym, ze powodem nie jest uszkodzenie rdzenia tylko ucisk lub zaburzenia w składzie płynu rdzeniowo-mózgowego. oczywiście o ile teoria powyższa jest prawdziwa. mam nadzieję, że moja wizyta u neurologa i ewentualne badania przyniosą rezultaty. mam nadzieję ale jak się nadzieję to też mam ;) :D

zastanawia mnie cisza na forum. spodziewałem się jakiegoś odzewu przynajmniej w tym temacie. jakichś kontr obserwacji albo jakichś potwierdzeń, a tu cisza ... tak jak by wszyscy siedzieli i zagryzali palce, że może się udać i ktoś w końcu odkryje przyczynę i trzeba będzie zwinąć forum ;) :D . cisza jak w westernie przed pojedynkiem, brakuje tylko wiatru pędzącego wyrwany suchy krzak :D :D :D

pozdrawiam wszystkich.
ODPOWIEDZ