Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Dzień dobry,

Napisz parę słów o sobie.
Arkadiusz
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 01 gru 2017, 14:58

Dzień dobry,

Post autor: Arkadiusz »

Cześć,

Wczoraj otrzymałem diagnozę - klasterowy ból głowy.

Od dzisiaj się uczę.
Nic się nie dzieje bez przyczyny.
Mam nadzieję że będę mógł tutaj z kimś podzielić się moimi spostrzeżeniami i wysnuć wspólnie jakieś wnioski.

Jeśli dobrze pamiętam to ten atak który mam od kilku dni jest trzecim w życiu (mam 34 lata).
Pierwszy był jak miałem między 10-16 lat. Trwał może dwa dni i przeszedł sam (nie pamiętam z której strony bolało).
Drugi był w 2015, powiązałem go z zębem, dolną lewą ósemką która nie mogła się wybić i uciskała siódemkę. Uznałem że to jest powód i kazałem usunąć ósemkę chirurgicznie.
Nie pamiętam wtedy z której strony bolało (teraz boli prawa strona). Myślę że gdzieś w papierach u dentysty znajdę po której stronie bolało, ale ból był identyczny. Ciekawie będzie jeśli ból będzie z lewej strony tam gdzie była ósemka, a nie z prawej gdzie boli teraz.
U mnie ból jest ciągły bez przerw od kilku dnia (uśmierzam naproxenem i cinie).

Czynniki które mogły wywołać KBG:

- ogromny stres związany z opieką i śmiercią mamy (TNBC-nowotwor piersi) dnia 18.11.2017,w ten dzień po powrocie do domu (70km) wziąłem 10mg Citabax na poprawienie stanu, ale nic nie pomogło więc wypiłem sam całą butelkę wina David Mogen Kolor: czerwone
Smak: półsłodkie Pojemność: 750 ml Zawartość alkoholu: 11% (zawiera związki siarki). Ja nie piję totalnie alkoholu (nie mam na to czasu ani głowy), to był jedyny alkohol od nie pamiętam kiedy, i po tej butelce nie byłem w stanie wejść po schodach do sypialni.
- pogrzeb 22.11.
- kilka dni względnego spokoju,
- spotkanie u teściów gdzie zjadłem kilka/naście kostek czekolady gorzkiej oraz malutki kieliszek likieru kawowego Sheridan's (mikrodawka alkoholu ale jednak),
- 25.11. imieniny żony, kwiaty w domu (gipsówka na która kiedyś byłem uczulony). Jestem alergikiem oskrzelowym i dodatkowo pokarmowym (pomidory, czosnek (związki siarki), papryka, kiszonki).
Ból zaczął się w niedzielę 26.11 lub w poniedziałek 27.11.
- 28.11 wtorek, uznałem że ten ból pojawił się od kolejnej ósemki, albo zapalenia dziąsła, więc pojechałem do dentysty. Bardzo dobry i zaufany dentysta uznał że to nie jest od zębów, ale wszystko profilaktycznie wyczyścił wokół dziąseł i powiedział że mogę jeszcze zrobić zdjęcie panoramiczne bo możliwe że ósemka naciska na siódemkę ale on nie ma takiego rentgena u siebie.
- 29.11 środa ból nie ustaje, wizyta u lek. rodzinnego, diagnoza zapalenie zatok. przepisany antybiotyk Nobaxin 500mg (3 tabl) plus p.bólowo APO Naproxen 500mg, Po Naproksenie ból mija.
- 30.11 czwartek nic się nie zmieniło, wizyta u okulisty wszystko ok (ciśnienie dna oka OK), skierowanie do neurologa
Neurolog diagnozuje Hortona przepisuje Depakine Chrono 500 oraz Cinie 50 mg (1 op 2tabl). Biorę około 17:00 Cinie i Depakine, Ból mija, około 21:00 powoli się nasila i po 23:00 znów boli mocno to biorę Naproxen i Melatoninę zasypiam do 9:30.Rano biorę 1x Depakinę i drugą tabl Cinię. Ból zanika ale cały czas czuję że coś tam siedzi w środku. Jest 16:32 bólu nie ma ale uczucie czegoś za okiem jest, mam wrażenie lekko zamglonego oka po stronie prawej.

Moje znaki zapytania, czy klasterowy ból głowy nie jest wynikiem bezdechu nocnego ? (działa na niego tlen w kosmicznych ilościach - dlaczego uważam że kosmicznych ? Podawanie tlenu które przynosi rezultaty w większości chorób płuc to 2-3 lpm, powyżej tych wartości jest wysokie ryzyko hiperkapni i uszkodzenia pęcherzyków płucnych. Moja saturacja 95-96% przy pulsie w spoczynku 72 mierzone domowym pulsoksymetrem. Ciśnienie 130-90 mierzone domowym ciśnieniomierzem elektronicznym (bez manometru i stetoskopu). Dodatkowo wyczytałem, że Hortonowski ból głowy atakuje z zaskoczenia w nocy.

Jestem alergikiem, czy związki siarki w winie nie wywołały u mnie reakcji alergicznej (podwyższony poziom histaminy jak w KBG), co wywołało KBG ? Jeśli tak to dlaczego po kilku dniach ? Czy czekolada dopełniła dzieła ? Czy czysta wódka może być też triggerem ?
Wyczytałem że istnieje cały szereg triggerów które u różnych osób wywołują nawrót choroby, czyli tak samo jak w alergii.
Liliana
w Temacie
Posty: 390
Rejestracja: 29 gru 2014, 14:12

Re: Dzień dobry,

Post autor: Liliana »

Witaj Arku.
Przede wszystkim, wyrazy współczucia z powodu śmierci mamy.
Powodu nawrotu doszukiwałabym się raczej w potężnym stresie jaki przeżywasz, bo zakładam, że nie skończył się on z chwilą pogrzebu mamy.
Inne triggery pewnie też nie były bez znaczenia, jeśli są Twoimi "wyzwalaczami". Związki siarki nie wywołały reakcji alergicznej, ale podwyższony poziom histaminy mógł wywołać KBG.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ