Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Uszanowanko

Napisz parę słów o sobie.
popeye
Nowka
Posty: 1
Rejestracja: 27 maja 2015, 00:35

Uszanowanko

Post autor: popeye »

Witam wszystkich, nazywam się Piotrek i od blisko 11 lat toczę nierówną walkę z naszym wspólnym wrogiem. Mam 24 lata i z zawodu, co by nie mówić jestem marynarzem. Historia z bólem zaczęła się u mnie bardzo wcześnie, bo jeszcze w gimnazjum. Na początku myślałem, że to oko, obszedłem wszystkich lepszych okulistów w mieście, a najlepsza diagnoza jaką usłyszałem brzmiała : 'za dużo się oglądasz za dziewczynami'. Jeden przytomny lekarz wysłał mnie do laryngologa, a na szczęście ten wysłał mnie do neurologa. Diagnoza też nie była dla niego oczywista. Przeszedłem serię badań, pewnie jak każdy z Was, na której nic nie wyszło i zostałem w kropce. Po jakimś roku letargu i niewiedzy wybrałem się do kolejnego neurologa, który jest świetnym lekarzem, ordynatorem w szpitalu klinicznym AM im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. On nie miał wątpliwości, że jestem chory na KBG, ale w zasadzie kuracja przez niego stosowana nie przyniosła rezultatów (podawał mi sterydy). W takiej sytuacji tkwię do dzisiaj. Bóle mam bardzo często, a w pracy to już w ogóle przesada. Nie ma co się okłamywać, ale nieregularne i przerywane godziny snu na statku dają w kość bardzo mocno. Co ciekawe odpływałem prawie pół roku na statku rybackim i zapach ryb nie był dla mnie triggerem, nie mówiąc o zapachu farby czy innych chemikaliów, które na statku leją sie strumieniami. Za to np. zapach gumy, taki jak się czuje w sklepach z tanimi butami (jakieś trampki czy gumaki) w 15 minut mnie kładzie na kolana. Zjadłem w życiu morze tabletek przeciwbólowych , ale to chyba tylko w akcie desperacji, bo jak wszyscy wiemy to to pomaga jak umarłemu kadzidło. Jeżeli mogę mówić o jakiejkolwiek skuteczności, to ewentualnie naproxen pozwala mi na jako takie funkcjonowanie podczas ataku. Jakiś czas temu zdecydowałem się na akupunkturę u takiego magika, który z zawodu jest murarzem i nie bez powodu o tym wspominam. Szedłem do niego jako całkowity sceptyk, a facet mi pomógł na rok. Nie wiem czy to autosugestia(chociaż jak mówię - nawet teraz nie do końca wierzę w takie gusła) czy przypadek, ale rok miałem spokój. Po roku wróciło, to ja w te pędy do gościa od nowa, niestety za drugim razem już się nie udało. No to tak po krótce o mnie, w każdym razie cieszę się, że Was znalazłem i co najważniejsze dołączyłem do Waszego (już Naszego) forum.

pozdrawiam
Piotrek
Awatar użytkownika
piter
Przewodnik
Posty: 686
Rejestracja: 12 lis 2006, 09:05

Re: Uszanowanko

Post autor: piter »

Witaj Piotrek , dobrze , że udało Ci się do nas trafić .
Dobrze , że nazwałeś forum Naszym - praca jaką wszyscy w to forum włożyli jest właśnie w takich chwilach najbardziej potrzebna .
Może następnym krokiem będzie wstąpienie do Naszego stowarzyszenia ?
Zapraszam serdecznie .

viewtopic.php?f=3&t=74&p=5971#p365
Awatar użytkownika
Olek
Site Admin
Posty: 999
Rejestracja: 04 paź 2006, 13:28

Re: Uszanowanko

Post autor: Olek »

Wtamy Piotrze ,
bardzo serdecznie na Forum.

jak juz napisales znalazles Lekarza co postawil Diagnose i wykluczyl inne morzliwe schozenia.... :!: :!: :!:
jeden z wazniejszych krokow zostal wykonany.

Tagze poznales czesc twoich trigerow na ktore reaguje twoj klaster.

Jezeli masz teraz nowy zot klasterowy powinienes szukac odpowiednia profilaktyke aby obnizyc
ilosc lub sile twoich atakow. W tym celu bylo by mondre odwiedzic twego lekarza i rozpracowac
mozliwosci terapii profilaktycznej z twoim lekarzem.

http://klasterowy.pl/index.php/co-pomaga

http://klasterowy.pl/index.php/inne-leki

Rozpoznania, diagnozy i dobór leków należą tylko i wyłącznie do lekarzy!!!

Eksperymenty z lekami na własną rękę zagrażają zdrowiu i życiu pacjenta!!!



Po Epizodzie jest czas przed Epizodem... :roll: :roll: :roll:
Liliana
w Temacie
Posty: 390
Rejestracja: 29 gru 2014, 14:12

Re: Uszanowanko

Post autor: Liliana »

Witaj Piotrusiu :)
Masz rację, w walce z panem Hortonem zawsze jesteśmy na pozycji przegranej :(
Na szczęście on się z czasem nudzi, odchodzi na czas jakiś i wtedy jest chwila na "oddech" :)
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
sawbona
w Temacie
Posty: 254
Rejestracja: 13 gru 2006, 09:08

Re: Uszanowanko

Post autor: sawbona »

Wreszcie jakiś prawdziwy mężczyzna!!! Bo do tej pory Hermanowi ( górnik) wydawało się , że jest jedynym samcem alfa :)

A tak na poważnie, witamy serdecznie w Naszych skromnych progach. Cieszę się, że udało Ci się do Nas trafić. Widzę też, żeś już dokładnie ogarnął co i jak Ci doskwiera ( a to - bardzo, bardzo ważne). Rozumiem, że poza sterydami nie miałeś aplikowanych innych leków dedykowanych chorym na KGB ( nie, nie mam na myśli Apapu :) ) W każdym razie, jeśli masz jakieś pytania, cokolwiek Cię nurtuje wal śmiało. Na każde - w miarę naszych możliwości - postaramy się odpowiedzieć.

Witamy cieplutko :)
ODPOWIEDZ