Osoby, które zadeklarowały członkostwo w Stowarzyszeniu Chorych na Klasterowe Bóle Głowy, prosimy o opłacenie składki członkowskiej (60zł) za rok 2024.
Stowarzyszenie Chorych na Klasterowe Bóle Głowy
Bank PKO BP - Nr 93 1020 4391 0000 6102 0157 5935
Tytułem: składka członkowska 2024
Uwaga! Jeśli wpłacacie składkę w czyimś imieniu, z czyjegoś konta lub wpłacacie na poczcie, wpiszcie w tytule wpłaty imię i nazwisko osoby, której wpłata dotyczy.

Witam Serdecznie.

Napisz parę słów o sobie.
Jonohebo
Nowka
Posty: 3
Rejestracja: 27 sie 2014, 01:48

Witam Serdecznie.

Post autor: Jonohebo »

Witam Wszystkich!
Forum przeglądam od jakiegoś czasu ale dopiero dzisiaj zdecydowałem się że chociaż troszkę pomogę Wam je tworzyć :)
Tak więc dwa zdania o mnie.
Mam na imię Jarek i mam 24 lata i pochodzę z naszych pięknych Bieszczad, lecz aktualnie mieszkam w Anglii.
Monstrum nawiedza mnie od około 9 lat, ale lekarz rozpoznał dolegliwość jakieś 3,5- 4 lata temu. Wcześniej "miałem" wszystkie choroby. Od podejrzenia stwardnienia rozsianego, poprzez różnego rodzaju porażenia neurologiczne, przez mikrowylewy do mózgu itd. itp. po około 5 latach wizyt u lekarzy oraz wylegiwania sie w szpitalach w końcu padła diagnoza! Klaster!
Niechciany gość nawiedza mnie co rok, raz zdarzyło się że przyczłapał 2 razy w ciagu roku, a rekord bez jego wizyty to 15 miesięcy. Zazwyczaj przychodzi na przełomie września i października, więc powoli szykuje sie na jego wizytę. Przesiaduje u mnie okolo 2 miesiecy, czasem krócej czasem troszke dluzej, ale przyjmijmy ze to dwa miesiace :)
Zdążył mi już troche naprzykrzyć życia.. Oczywiście nie musze tu nikomu mówić o samym bólu i dyskomforcie.. i o myślach które za tym idą, bo to raczej sprawa indywidualna kazdego z nas.
pol roku temu zostawila mnie przez tego "goscia" narzeczona.. znalazla sobie kogos innego, chyba nie chciała żyć z "nami" w trojkącie ( a szkoda bo weselnej było kupione już paredziesiąt dobrych litrow). Załamany ja, po skonczeniu studiow, po epizodzie w pracy ( wymarzonej w zawodzie) z ktorej mnie niestety zwolnili bo byla dosc niebezpieczna biorąc pod uwage moja dolegliwosc, ze zlamanym sercem, spakowałem mandżur, wziąłem "koleżke" pod ramie i poleciałem na wyspy! (niestety nie kanaryjskie) Znalazlem tu prace, calkiem fajna i calkiem dobrze platną, lecz nie to o czym marzyłem, no ale coz, nie mozna mieć wszystkiego ale i tak jest na plus! :). Narazie jest dobrze, lecz boje sie tych pazdziernikowo-wrzesniowych odwiedzin.. W sumie jechałem tu do znajomego, ktory juz z anglii wyjechal.. pozostalbym tutaj sam, lecz nie ma to jak prawdziwy przyjaciel, ktory po stracie pracy w Polsce zadzwonil i powiedzia; "Jarku straciłem robote, kupilem dziś bilet, za 3 tyg bede u Ciebie, nie zostawie Cie samego z tym skur*ysynem" no i przylecial, i jest, i napewno mi pomoże! Daje mi duzo otuchy!

i taka moja historia, wybaczcie ze sie rozpisalem. Uklony niskie dla kazdego kto doczytal do konca!:P Trzymajmy sie mocno i nie puszczajmy! Zawsze powtarzam:

JAKOŚ BĘDZIE !!! PRZECIEŻ ZAWSZE JAKOŚ BYŁO !!! :)
POzd
rawiam wszystkich Was serdecznie!
Awatar użytkownika
herman
Przewodnik
Posty: 547
Rejestracja: 01 sty 2010, 19:16

Re: Witam Serdecznie.

Post autor: herman »

Na jakiej podstawie podejrzewali stwardnienie rozsiane ? Czy nie przypadkiem na podstawie wykrytych ognisk demielizacyjnych w mózgu ?
Jeżeli tak to zbadaj kręgosłup w odcinku szyjnym. Stan zapalny rdzenia kręgowego też objawia się pojawianiem się ognisk demielizacyjnych (przenoszony przez płyn rdzeniowo-mózgowy) różnica taka, że przy stwardnieniu rozsianym ogniska demielizacyjne nie ulegają regeneracji tylko zwapnieniu.
Awatar użytkownika
Olek
Site Admin
Posty: 999
Rejestracja: 04 paź 2006, 13:28

Re: Witam Serdecznie.

Post autor: Olek »

felakfelak,
albo sie przedstawisz oficialnie albo wypadasz z Forum.....!

Reklamowek tu nie potrzebujemy.
ODPOWIEDZ