Witajcie, jakiś czas temu pisałem o mojej diecie histaminowej, i jednak chyba to nie to. Udało mi się (może właśnie tą dietą) trochę oszukać moje klastery, bo wcześniej miałem lipiec-sierpień. Wakacje przeżyłem bez ataków, natomiast te zaczęły się na jakoś w połowie października. Obecnie jestem w tr...

Dzień dobry, witajcie 8) w czerwcu minie rok od ostatnich ataków, zaczęły się w lipcu a skończyły we wrześniu, trwało to ok 10 tygodni. Może to dieta antyhistaminowa, a może nie, zobaczymy w tym roku co to będzie. Obecnie nie jestem na diecie, ale szykuję się do niej, zbroję się na kolejne ataki. Lu...

Też tak miałem że zastosowałem sumatryptan i po 7 czy 8 godzinach kolejny raz i z tego co wyczytałem z ulotki, to można, tylko ta cena :? Jak ktoś ma ataki kilka razy dziennie (2-3) i miałby stosować za każdym razem, to współczuje. w innym wątku opisuję swoją dietę, może komuś pomoże. http://forum.k...

Witajcie, wczoraj dla rodzinki kupiłem pizze, skusiłem się na 2 kawałki (małe były), to było o godzinie 19:00, godzina 23:00 czuje że się zaczyna. Było tydzień luzu (tydzień na diecie) i dupa, klaster wrócił, od razu strzał z sumatryptanu i jakoś przeszło. Obudziłem sie o 6:00 dzisiaj z rozpoczynają...

Moim domowym sposobem zaczyna być dieta antyhistaminowa, wiem że są wątki na ten temat. Ale zauważyłem, że po spożyciu danych produktów zaczyna mnie boleć głowa, zaczyna się klaster, tak miałem po zjedzeniu np. ogórka kiszonego (wszelkie kiszonki są wyłączone przy diecie), cały dzień miałem spokój, ...

Lekarz zaproponować, działa za każdym razem. Tylko boję się że jak będę miał taką intensywność bólu to będę musiał jakiś 2 etat poszukać. Dzisiaj o 2 w nocy jeden strzał i przed chwilą drugi, a dopiero dzień się zaczyna

Witam wszystkich, próbowałem sumatryptan o którym piszecie, w moim przypadku przerywa atak w ciągu kilku minut. Wspaniałe uczycie jest, czuje się jak z każdą sekundą lek zaczyna działać i ból odpuszcza. Można go zamówić w aptece internetowej z dostawą do waszego miasta do innej apteki i w tej aptece...

Hehehe, coś w tym jest, ale samo nic nie przyjdzie, no chyba że klaster :twisted: Właśnie tak co 2 lata się pojawia, wcześniej były to 2 tygodnie walki, potem 4 tygodnie, a ostatnio minęło 5 i końca nie widać, dlatego zdecydowałem się na blokadę nerwu potylicznego. Na razie działa, głowa nie boli, a...

Witajcie, po 2 latach wrócił do mnie klaster, przez miesiąc faszerowałem się Almozenem, a w między czasie udało mię się umówić do Centrum leczenia bólu głowy w Łodzi na konsultacje. Szczęście miałem, że będąc w gabinecie dostałem ataku, 20 minut później byłem już po blokadzie nerwu potylicznego. Min...

Witam serdecznie wszystkich cierpiących na tą "wspaniała" chorobę. W kolejnych postach napisze coś więcej na mój temat, muszę trochę popracować- piszę z pracy. Pozdrawiam